kiedy padłeś na kolana przed własnym ego nie miałeś serca zatopionego w kwasie nieszczerości twoje męskie narządy pompowały łagodną muzykę duszy miałeś myśli czyste jak pierwszokomunijna hostia lecz przyszedł deszcz pogardy i rozmył mozaikę pocieszenia pozosyał szum zapomnienia....
Blog o instytucji zwanej Polska. Pisząc o polityce, sztuce i książkach renegeruję swój umysł...