Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2019

Słowiańskie koło tradycji.

Słowianie na miejsce kultu obrali lasy i gaje. Tworzyli kręgi woku drzew i oddawali hołdy bogom. Nie dziwmy się zatem rzeźbom Świętowida czy Trygława. Stojąc w kole każdy mógł mieć kontakt z bóstwem. W  chrześcijaństwie czy judaizmie kapłan sprawujący ofiarę stoi przed wiernymi, a u rodzimowierców biorący  udział w obrzędach skupiają się  dokoła świętego drzewa. Nic więc dziwnego, że powstała legenda, że to Słowianie wymyślili koło. Innym znakiem świadczącym za tą teorią jest kalendarz. Jak wiemy mamy podstawowe pory roku: Wiosna, Lato, Jesień, Zima. Zmiany wegetacji zachodzą w przyrodzie cyklicznie, zataczając koło. Również większość tańców jest po okręgu. Dzieci w przedszkolu uczy się trzymania za ręce i poruszania w kierunku wskazówek zegara. Taniec woku ogniska czy tradycyjnie wypikany chleb również ma kształt owalu. 

Paliłeś. Nie jedź!

Badanie na trzeźwość należy przeprowadzić piętnaście minut po spożyciu alkoholu lub wypaleniu tytoniu. MZ chce wprowadzić podobny zapis dotyczący e-papierosów oraz wyrobów  bezdymnych. Swoją decyzję argumentuje tym, że w olejkach, którymi wypełnia się  pojemniczek, znajduje się gliceryna czy alkohol etylowy. 

Ksiądz Adam & Heres/Wzn - Wybieraju [Official Music Video]#idęzaNim

K Co to? Niezły rap. Ciekawa interpretacja...

Sprawny jak ON.

Osoby niepełnosprawne są na marginesie życia. Mimo, że wiele osób deklaruj sprzeciw wobec takiej sytuacji, to za słowami nie idą czyny. Naukowe sympozja i dyskusje nie pomogą jeśli nie zmienimy mentalności przysłowiowego Kowalskiego. Postawa typu: biedny ten sąsiad, szczerze mu współczuję, ale  pomocą  niech zajmie się państwo, jest tak na prawdę przyzwoleniem na dyskryminację osób z ułomnościami. W społeczeństwie wciąż pokutuje przekonanie, że ONi nie nadają się do życia społecznego, zawodowego ani kulturalnego. Często spotykana jest postawa typu: "pomógłbym mu, ale .. do tego się nie nadaje, tego nie potrafi, a to dla niego za trudne". Tymczasem niepełnosprawni są często bardziej zaradni niż osoby pełnosprawne. Aby odnaleźć swoje miejsce w świecie musieli wykazać się pomysłowością i sprytem by zyskać akceptację otoczenie. Dobrym przykładem jest pan Marian. Ma żonę i dzieci, pracuje, właśnie kończy studia, a raz w miesiącu birze udział w szkoleniach Wojsk Obrony Terytorialn

UWAGA! POLICJA poszukuje tego mężczyzny!!

KI KMP w Kielcach poszukuje Mariana Adamowicza ur. 30. 12. 1960r. Mężczyzna ścigany jest z Art. 286 § 1 Oszustwo - typ podstawowy. Cechy rysopisowe SYLWETKA: waga 70-89 kg, sylwetka krępa (muskularna) RAMIONA / RAMIĘ: ramiona długie WŁOSY: włosy proste, włosy krótkie, włosy ciemne SZYJA: szyja krótka WARGI (USTA): wargi grube USZY / UCHO: uszy normalne, uszy średnie NOS: kolor nosa naturalny, nos średni, nos prostolinijny, koniuszek nosa gruby STOPY / STOPA: stopy zauważalnie duże NOGI / NOGA: nogi grube, nogi długie OCZY / OKO: oczy szeroko rozstawione, oczy normalnie osadzone CZOŁO: czoło średnie PALCE / PALEC: palce rąk grube, palce rąk krótkie DŁONIE / DŁOŃ: dłonie duże TWARZ: cera śniada, twarz owalna, broda pełna - strzyżona, wąsy szczotkowate, wąsy Wzrost: 171-175 CM Kolor oczu: JASNE

Wierz lub nie!

Ona pojawiła się w poniedziałek tuż po dwunastej. Wniosła ją Pani w przepięknej reklamówce z marketu, postawiła na stole, rozpakowała. Od razu poczułem, że to moje przeznaczenie, Nemezis.  Była taka onieśmielona. Zarumieniona. Nie pamiętam kto pierwszy wypowiedział to słowo: „Cześć”. Może ona, może ja, a może durszlak. Może to szklanka podeszła do niej, ona zawsze ma w sobie coś ciepłego i obdarowała ją uściskiem. Świta mi tylko to co było później. Wspólne wieczory przy imbryku. Kąpiel w gotującej się wodzie. Leżenie na gąbce w bąbelkach z płynu do naczyń. Zbieranie okruszków chleba przy świetle latarki. Ona wprawdzie była lekko słona a ja ostry, ale jakoś przylgnęliśmy do siebie. I trwalibyśmy w szczęściu  i radości gdyby nie młynek.  To on zniszczył mój świat. Był bezksiężycowy, chłodny wieczór. Grzaliśmy się zapałkami, popijaliśmy herbatę, a tarka dostarczyła świeżą porcję buraczków. Była muzyka i śpiew. I to mnie zgubiło. A w zasadzie ją!! Młynek w

Prezydent rękę myje.

Prezydent Miasta gościł na Wigilii organizowanej przez firmę zajmującą się recyklingiem. Nic w tym dziwnego. W końcu jej samochody jeździły przed wyborami z logo jego ugrupowania. Cóż. Pomagajmy sobie! Ale rozmawiając z pracownikami firmy można odnieść wrażenie, że nie wszystkim to się podoba.  -To prawda.- mówi jeden z nich.- Dziewięćdziesiąt procent załogi to osoby niepełnosprawne.  Większość z nas choruje psychicznie. I tu jest pewien problem. Na hali jest zimno, a ludzie nie mają odpowiedniego obuwia. Musimy sami zaopatrywać się w chodaki, za własne pieniądze. Gorsze jest jednak to, że komisje niby przychodzą, ale w większości dają omamić się charytatywnym działaniem i przymykają na wszystko oko. Nie mamy zapewnionych posiłków regeneracyjnych ani odpowiedniego ogrzewanie. Podejrzewam, że ludzie sprawdzający poprawność działanie zakładu myślą sobie :"głupki chcą robić w takich warunkach to niech robią!".  Smutna konkluzja, ale czy nie ma w niej odrobinę prawdy?