Prezydent Miasta gościł na Wigilii organizowanej przez firmę zajmującą się recyklingiem. Nic w tym dziwnego. W końcu jej samochody jeździły przed wyborami z logo jego ugrupowania. Cóż. Pomagajmy sobie!
Ale rozmawiając z pracownikami firmy można odnieść wrażenie, że nie wszystkim to się podoba.
-To prawda.- mówi jeden z nich.- Dziewięćdziesiąt procent załogi to osoby niepełnosprawne. Większość z nas choruje psychicznie. I tu jest pewien problem. Na hali jest zimno, a ludzie nie mają odpowiedniego obuwia. Musimy sami zaopatrywać się w chodaki, za własne pieniądze. Gorsze jest jednak to, że komisje niby przychodzą, ale w większości dają omamić się charytatywnym działaniem i przymykają na wszystko oko. Nie mamy zapewnionych posiłków regeneracyjnych ani odpowiedniego ogrzewanie. Podejrzewam, że ludzie sprawdzający poprawność działanie zakładu myślą sobie :"głupki chcą robić w takich warunkach to niech robią!".
Smutna konkluzja, ale czy nie ma w niej odrobinę prawdy?
Ale rozmawiając z pracownikami firmy można odnieść wrażenie, że nie wszystkim to się podoba.
-To prawda.- mówi jeden z nich.- Dziewięćdziesiąt procent załogi to osoby niepełnosprawne. Większość z nas choruje psychicznie. I tu jest pewien problem. Na hali jest zimno, a ludzie nie mają odpowiedniego obuwia. Musimy sami zaopatrywać się w chodaki, za własne pieniądze. Gorsze jest jednak to, że komisje niby przychodzą, ale w większości dają omamić się charytatywnym działaniem i przymykają na wszystko oko. Nie mamy zapewnionych posiłków regeneracyjnych ani odpowiedniego ogrzewanie. Podejrzewam, że ludzie sprawdzający poprawność działanie zakładu myślą sobie :"głupki chcą robić w takich warunkach to niech robią!".
Smutna konkluzja, ale czy nie ma w niej odrobinę prawdy?
Komentarze
Prześlij komentarz