Słowa jak gromy biją na przestrzał.
Wychodzisz na ignoranta, choć tego byś nie chciał.
Nic się nie zgadza w waszym geście i mowie,
Choć często odpuszczasz - kładziesz uszy po sobie.
Ona złością jest przepełniona,
Wkurza ją twoja postawa i myśl popieprzona.
I musisz wiedzieć, że to odrzucenia są pierwsze zajawki,
Gdy ona nie ustępuje i warczy do słuchawki.
Komentarze
Prześlij komentarz