FESTIWAL BAJEK.
Poznałem dziewczynę na wczasach w górach.
Wyłoniła się z mgły, głowę miała w chmurach.
Pięknie wyglądała w sukience w kratkę.
Wpadłem w zachwyt, chciałem zdobyć tę małolatkę.
Zaraz więc uderzyłem w dźwięki wyniosłe,
Mówiąc o Szczęściu i Pięknie - pragnienia miałem wzniosłe.
Gadałem od godziny o wdziękach jej ciała
I o tym, że zmysły me do czerwoności rozpala.
Próbowałem ją bajerzyć, nie ja ostatni i nie pierwszy,
A ona uderza do mnie w te dwa podłe wersy:
Nie opowiadaj mi tutaj bajek!
Jesteś szkodliwy jak paczka fajek!
Komentarze
Prześlij komentarz